Symulacja wyborów do Europarlamentu w Szkole Podstawowej im. ks. Jana Twardowskiego w Chylicach, u. Dworska 2, 05 - 510 Chylice
REALIZACJA ZADANIA: "Szkolne wybory europejskie - RELACJA"
W jaki sposób podzieliliście się zadaniami? Jakim wyzwaniom musieliście sprostać przed wyborami? Jak przygotowaliście miejsce do wyborów? [min. 500 znaków]
Nasz zespół składał się z 10 osób. Siedem z klas ósmych i trzy z klasy siódmej. Ze względu na to, że ósmoklasiści w tygodniu przed wyborami wyjeżdżali na wycieczkę to akcją rozwieszania plakatów, rozdawania ulotek i przygotowaniem ogłoszenia do zamieszczenia w Librusie zajmowali się siódmoklasiści. Uczniowie klasy ósmej przed wyjazdem opracowali zasady przeprowadzenia wyborów w naszej szkole, przygotowali plan dekoracji i umówili się z osobami odpowiedzialnymi na odbiór w poniedziałek 27 maja urny wyborczej, flag itp. Przeprowadziliśmy też akcję informacyjną o tym, czym jest Parlament Europejski w 2 klasach szóstych i w 1 klasie piątej. Potem okazało się, że piątoklasiści jadą 28 maja na wycieczkę, więc nie wzięli udziału w głosowaniu. Przygotowanie cheklisty i akcję informacyjną w pozostałych klasach zostawiliśmy uczniom z klasy siódmej. Wspólnie na miejsce głosowania wybraliśmy korytarz w dawnej część gimnazjalnej, ponieważ jest na drodze do stołówki, więc wiele osób tędy przechodzi. Zdecydowaliśmy, że głosować będzie można tylko na przerwach od godziny 8.45 do 14.35. Umówiliśmy się z Panią od historii, że podczas lekcji zaplombowana urna będzie przenoszona do jej sali.
Opiszcie dzień wyborów, przebieg i liczenie głosów. W jaki sposób uczniowie i uczennice mogli głosować? Kiedy mogli głosować? [min. 300 znaków]
Głosowanie odbyło się 28 maja. Rano przygotowaliśmy korytarz, ustawiliśmy stoły dla komisji i dla głosujących. Zapewniliśmy tajność głosowania ustawiając na stołach parawany wypożyczone od Pani, która zabezpiecza sprzęt na wybory. Ustawiliśmy też stojaki z flagami – Polski i UE. Komisja miała przygotowane karty wyborcze i listy uprawnionych do głosowania. Głosowanie rozpoczęło się o 8.45. Każdy chętny do udziału w głosowaniu podchodził do komisji, pokazywał legitymację lub podchodził z nauczycielem, który potwierdzał nazwisko i klasę. Głosujący podpisywał się na liście i pobierał kartę do głosowania. Członkowie komisjo zmieniali się na przerwach, po każdej przerwie plombowaliśmy urnę i odstawialiśmy ją do Sali historycznej. Po zakończeniu głosowania o 14.35 otworzyliśmy urnę i komisyjnie policzyliśmy głosy. Okazało się, że dwa głosy są nieważne – ktoś dopisał na nich komitety nie zgłoszone. W naszej szkole w głosowaniu wzięło udział 40% uprawnionych. Zawiedli szóstoklsiści, w jednej z klas głosowała tylko 2 osoba. Największa frekwencja była w klasie 6b – tylko jedna osoba zagłosowała, a największa w 8b – 93%, 60% w klasie 8a i po prawie 60 % w klasach siódmych. Pozostałe dwie klasy szóste nie przekroczyły 20%. Chyba są jeszcze za młodzi.
Jak zachęcaliście społeczność szkolną do aktywnego udziału? Jak społeczność szkolna reagowała na wydarzenie? [min. 100 znaków]
Zawiesiliśmy plakaty, które dotarły w pakietach do szkoły, rozdawaliśmy ulotki, wchodziliśmy do klas i informowaliśmy po co robimy ten projekt. Pani dyrektor pozwoliła nam umieścić informację w ogłoszeniach w dzienniku elektronicznym. Wszyscy reagowali pozytywnie. Czwartoklasiści pytali dlaczego nie mogą głosować.
Co według Was wyszło dobrze? Z czego jesteście zadowoleni? Co Was najbardziej zaskoczyło? [min. 200 znaków]
Jesteśmy zadowoleni z dnia wyborów, korytarz wyglądał bardzo dobrze, pasowały i podobały się dekoracje. Fajne było także wchodzenie do klas i informowanie o akcji, choć trochę się denerwowaliśmy wchodząc do klas równoległych, ale nie było żadnych problemów. Podobało nam się także to ustalanie, kto i co będzie robił. Zaskoczyło nas to, że o tak wielu rzeczach trzeba pamiętać, dobrze, ze była cheklista. Fajne też było to, że robiliśmy coś poważnego i w miarę samodzielnie.
Co było najtrudniejsze? Co chcielibyście zmienić przy organizacji kolejnych wyborów? [min. 100 znaków]
Najtrudniejsze było ogarniecie czasu. Okazało się, że trudno się zebrać, aby wspólnie coś zrobić – egzaminy, wycieczka, zawody lekkoatletyczne klas siódmych. Wszystko było w jednym czasie z wyborami. Może dlatego nie udało nam się zachęcić większej grupy osób do udziału w głosowaniu. No i nie udało nam się zorganizować debaty, bo nie mieliśmy czasu na zaproszenie gości z różnych opcji politycznych. Poza tym bardzo się nam podobało.
Brak dodanych komentarzy.
Jeżeli uważasz, że relacja zawiera nieodpowiednie treści, zgłoś to administratorowi Zgłoś